poniedziałek, 25 listopada 2019

Coraz bliżej święta

WITAJCIE
Za oknami już ciemno. Zbliża się grudzień. U mnie coraz lepiej. W styczniu odstawiam już raczej na stałe leki psychotropowe. Będzie coraz lepiej! Póki co nadal nie mogę jakoś sobie znaleźć pracy. Ale to nie znaczy, że nie robię nic. Mam zamiar znowu rysować, malować. Cokolwiek. Już tak dawno nie sięgałam po ołówek, że ręka troche wyszła już z wprawy.
Już niedługo postaram się zacząć tutaj pisać opowiadania może jakieś. Znalazłam ostatnio moje stare opowiadanie Hitorikiri. Mam przypływy weny i chyba to wykorzystam.
A tymczasem idę spać. Miłej nocy wszystkim.
Sayooooo

wtorek, 12 listopada 2019

Kiedy (niby) się układa.

WITAJCIE
Obiecałam, że posty będą co tydzień, ale jakoś nie mam czasu przez przeprowadzkę.
Niby w końcu mamy własne mieszkanie z mamą i siostrami, ale nie czuje się jak u siebie. Nadal mam wrażenie, że będę musiała się wyprowadzić. Przez sporadyczne kłótnie z mamą jestem też w gorszej formie. Próbuje cieszyć się z małych chwil, ale ciężko czasem.
Z Krystianem układa mi się dobrze. Są kłótnie, ale staram się nie brać tego aż tak do siebie. Więcej jest chwil gdy jestem przy nim szczęśliwa. Dlaczego w takim razie z nim nie zamieszkam? To trochę skomplikowane. A raczej bardzo. Jesteśmy już ze sobą ponad 3 lata i nie zamierzam tego zmieniać. Jest dobrze na razie tak jak jest.
Tęsknie za pisaniem do Was przynajmniej raz na tydzień. Aktualnie szukam nowej pracy, uczę się, spotykam się z chłopakiem przynajmniej co weekend i brakuje mi czasu by usiąść przy laptopie i napisać dłuższą notkę.
Tak czy inaczej życzę Wam miłego dnia!
Sayooo.