WITAJCIE!
Kochani ale się stęskniłam za blogiem. Jejkuuu. Halo halo! Czy ktoś tu jeszcze jest? Oficjalnie jestem happy! If U know what I mean. No nie ważne.
Dziergam sobie dziergam. I tak myślę. Kurcze dawno tu mnie nie było. Może by wrócić? No pewnie! Jesteście ciekawi co u mnie? Oj zmieniło się dużo.
Mieszkam sobie już na stałe w Kielcach. Kielcowo to moja wieś haha od roku już. Kupiłyśmy z mamą mieszkanko. W końcu mam swój pokój i swoje miejsce na ziemi. Tęsknię za tym co było. Ale to przeszłość, którą oddzielam grubą linią... długopisem! Nie ma to tamto. Świat jest piękny. Tylko trzeba się cieszyć z małych a nawet bardzo malutkich chwil. Także nie poddawajcie się jeśli coś za pierwszym razem nie wychodzi. To nic! Jeszcze zaświeci nam słońce na niebie. Wyjdzie tęcza z letniego deszczyku. Będzie wspaniałe. Ja w to wierzę.
A na razie uciekam dalej dziergać tunel, komin, szalik. Whatever.
Niech moc (zawsze) będzie z wami!
Buziaki!
Amaya
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...