poniedziałek, 5 maja 2014

#7


-Czemu wciąż wpatrujesz się we mnie tak intensywnie?
-Ponieważ wtedy przypominam sobie powód dlaczego właściwie nadal tu jestem.





Nie wiem co, ale coś opanowało mój świat.
Nie wiem kto, ale podejrzewam, że nikt nie wypełni mego serca.
Nie wiem jak, ale nikt nigdy nie przywróci mi uczuć. 




Wszystko ok? - zapytał
Oczywiście. - powstrzymała łzy zaciskając mocno zęby.




He's stupid. I know this. I'm sorry.




I love You.... 



Kiedyś mu zależało.
Kiedyś wszystko buchało dużym płomieniem.
Tylko.... 
Głupia dziewczyna nie zauważyła, że płomień powoli gasł.
Był coraz zimniejszy.
Obojętny.
Coraz bardziej przestało mu zależeć.
Płomień zgasł.
Nie ma ich już.
Teraz są sobie obcy.
Obcy ludzie.
Nie znają się.
Na ulicy mijają się nie odzywając ani słowem....

~by Amaya

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...