niedziela, 29 września 2013

29.09.2013 r

UM... HEJ
Dziś... dziś nie mam już siły na nic. A przecież jeszcze trzeba się nauczyć. I iść na mecz... Michał się odezwał... też mi coś. Drugi Michał... ehh no nie ważne tak czy inaczej boli mnie jego widok. Dlaczego jestem taka beznadziejna? ...'
Oliwer też się odezwał... Mój dół wynosi.... no właśnie nie umiem tego określić. Każde zdjęcie dziś przyprawia mnie o łzy. A przecież miało być tak pięknie. No właśnie miało.
Nie przywiązuj się już, idiotko! - tylko tyle widzę pod przymkniętymi powiekami, już tylko tyle słyszę w swej głowie.
Przepraszam.
~ ~












































~by Amaya


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...