wtorek, 20 sierpnia 2013

20.08.2013 r

ELOSZKA
Jestem sobie sama z siostrami w domu więc pisze. Znaczy Konrad jeszcze siedzi a mnie męcza co by film włączyć więc się streszczam. Ogólnie jest wspaniale. Ollie włam mi zrobił na fbl. I tak od razu poprawił mi humor. Bo rodzice od rana się kłócili. Cały czas mowa o rozwodzie. Wychodzę coraz częściej z domu, bo łzy których powinno już nie być od dawna, płyną coraz częściej. Mam już ich dosyć. Przynajmniej w piątek odpocznę u boku Oliwera. Strasznie z tego powodu się cieszę. Mały upominek prawie gotowy. Muszę tylko wszystko ładnie zapakować. Ugh trochu będzie kłopot ale dam sobie radę. Ostatnio coraz częściej rysuję. Tak dla siebie nie dla innych. A nigdy nie lubiłam rysować dla siebie. owszem tonę w zamówieniach bo a to dla Dominika, dla Natsu, Martki etc... No ale kiedyś to wszystko zrobię. Tylko niech skończy się remont. Zrobiłabym Wam zdjęcia jak to wszystko wygląda ale chyba już zrobię wszystko co i jak gdy będzie gotowe. Nie mogę się już doczekać końca! W piątek również ma urodziny Michał, zapraszał ale ja go wyśmiałam. Bo w końcu dlaczego ja mam tam być gdy nikogo nie znam? Poza tym mam już piąteczek świetnie zaplanowany. Jeszcze 12 dni wakacji. Dominik powinien wracać jakoś niedługo. Ehh nie mam od niego żadnych informacji. Co u niego słychać? Nie wiem, po prostu nie wiem. I jest mi z tego powodu przykro. W czwartek może pojadę do Chmielnika ale nie chce mi się za bardzo... ;_; Zresztą mam dosyć jakoś tak wszystkiego. Chcę już piątek i tyle. Nic więcej się nie liczy! Ale czuję, że przesadzam. Ehh boję się. Chociaż przecież nie ma czego... 
Do zobaczenia .

~~














~by Amaya


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...