HEJ...
Znów siedzę w domku... Jest sobie 10:10 wiii... Ehh nie wiem co ze sobą zrobić. Nie lubię być chora. Najpierw tamto teraz chora... Ile można mieć takie życie? Kinga też choruje i siedzi ze mną w domku więc yaoi sobie nie obejrzę. Zresztą nie chcę tego oglądać, za dużo wspomnień wtedy wraca.
Chciałabym zniknąć, albo cofnąć czas. Ponieważ obie rzeczy są niemożliwe (chociaż ta pierwsza może być możliwa lecz zostańmy przy wersji, że niemożliwa) żyję sobie swoim dziwnym życiem. Właściwie nie wiem już co z nim zrobić. Nie mam na nic siły. Psychicznie mam mętlik w głowie i nic a nic już nie rozumiem. Szkoła staje się dla mnie domem. Dziwne... Neh.
Dziś sobie porysuję, poczytam, pouczę się uhm... I zrobię prasówkę siostrze. ^^ Dobra ja.
Sayo misiaki ;3
~ ~
~by Amaya
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...