niedziela, 9 czerwca 2013

08.06.2013 r

WITAJCIE
Czas leci nie ubłaganie. Wstałam koło 11.00 i popisałam z Martą, Kasią, Olą i Wiktorią. Oczywiście Wiktorię obudziłam. Wyszedł spontan i wizyta na rowerach u Wiki. Heheszky obczajcie zdjęcia nas poniżej.
Łukasz poinformował mnie tylko koło 5:30 nad ranem, że będzie robił sobie tatuaże. I do tej pory się nie odezwał. Nie to nie, nie będę się starała... Zresztą to i tak chyba nie ma sensu.
JUŻ NIEDŁUGO EGZAMINY!!
Dobrze, że przynajmniej Wiktoria ze mną wtedy będzie. Ale straciłam wiarę w pójście tam. Po 1 jeśli nie będzie grafiki i rzeźby to rezygnuję. Na malarstwie nie będę się męczyć. Wiktoria mówiła, że fajne jeszcze meblarstwo, ale nie wiem. tak czy inaczej jest tylko jeden chłopak do liceum jako kandydat. Bosko. Równie dobrze mogę być pierwszy raz w życiu w klasie żeńskiej. Ehh nie wiem co robić. Oczywiście całe życie będę cierpiała z powodu nie wybrania sensownej decyzji co do kierunku w jakim będę potem pracować. Ale cóż.... Czasem ktoś tak musi zrobić.
Oprócz tego chyba wdaje się zakażenie. Walić to! Najwyżej umrę szybciej. 

~ ~

 haha my piękni w lampie.

 Wiktoria pracuje, uhm

 my piękni w lustrze.

 L!!

 kapelutek 

 torebki ,

 wietrzymy kwiatka 

 Wiki udaje, że coś robi

 ulotka z plastyka zawsze spoko.



seria: Wiki pisze xD 

~by Amaya

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...