CZEŚĆ
Jestem średnio na jeża zadowolona. Why? Otóż z historii jako, że liczyłam na 4 dostałam ją w\nawet bez odpowiadania. Z geografii liczyłam 4/5 ale kiedy zobaczyłam swoje oceny i w ogóle to chcę 5 ale pan nie będzie wystawiał tyle piątek. No jejku co mu szkodzi. Ostatnia klasa i takie tam... Z wosu jutro piszę i chemii. Czy ta nauka nigdy się nie skończy?! Mniejsza... Pani pedagog wyścikała mnie na wiadomość, że dostałam się do następnego etapu w rekrutacji do plastyka. A właśnie:
DOSTAŁAM SIĘ DO DRUGIEGO ETAPU!! TERAZ TYLKO OCENY I PUNKTY Z EGZAMINÓW GIMNAZJALNYCH I JESTEM.
Haha nawet ksiądz się ucieszył. Ale, że to wieczny realista to przestrzegał, abym przed swoimi problemami nie uciekała tam. Do plastyka. A ja właśnie tak chciałam zrobić, chcąc mieszkać w internacie. Ale bnie zakwalifikuję się. Trudno. Stachu ma Stachową i łóżko. Nie długo Staszek Stachurki będzie (ich dziecko) i cała rodzinka gotowa spędzać gimnazjalne życie w naszej szkole w obecności naszego księdza. Zdjęcia z bierzmowania \już są. Muszę odebrać je i płytę.
W sumie to tyle nie wymieniając, że Łukasz zakończył naszą znajomość i to co było między nami. I'm sorry. Nie jestem zabawką, on też nie chociaż ja tak go nie traktowałam. Nie pierwszy, nie ostatni. A wracając tak szybko do plastyka, każdy mi go odradza bo nic nie będę po nim miała. No i co z tego? To moje życie. Kamil mi doradza ekonomię, bo nie głupia z matmy i w ogóle jestem. Ale chcę spełniać swoje marzenia. A nie zawsze iść na to, w co ludzie mnie pchają. W sumie nikt jakoś specjalnie oprócz nauczycieli się nie cieszył chyba aa no i Kasi, Izy. Ale nie twierdzę, że nie gratulowali.
Mimo przeciwności losu, będę walczyć o swoje!
Miłego dnia, misiaczki!
~ ~
~by Amaya
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...