JUTRO EGZAMINY!
Trzymajcie kciuki.
CZEŚĆ
Byłam dzisiaj na wystawie w Muzeum Narodowym w Kielcach. Jako, że nie lubię oglądać historycznych rzeczy spędziłam tam dwie godziny. Co na poradzę, że mi się spodobały obrazy? Za to przy abstrakcji przechodziłam szybko. Nie podoba mi się taka sztuka. Najbardziej podobały mi się dzieła Szermentowskiego, Peszka, Hadziewicza, Kostrzewickiego etc. Ale najdłużej stałam, a potem siedziałam i stałam przy dziele J. Brandta - "Wyjazd królowej Marysieńki z Wilanowa." Mamo, pozwól mi tak malować. W sumie ta wizyta pomogła mi przy wyborze szkoły. Tzn ostatnio miałam duże wątpliwości czy iść do plastyka W sumie chyba zawsze będę tam chodzić, gdy będę potrzebowała inspiracji czy odszukać odpowiedzi na moje wątpliwości. Cóż może nigdy nie będę tak sławna jak Kossak czy Matejko ale przynajmniej będę robiła to co chcę, to co kocham.
Mama prawie się odwodniła. Mam nadzieję, że do jutra jej przejdzie.
Miłego dnia!
~ ~
~by Amaya
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...