środa, 3 lipca 2013

03.07.2013 r

CZEŚĆ
On znowu dostępny na fejsie. Napiszę do niego tylko wtedy gdy w końcu będzie dostępny na gg. Czyli za 1,5 tygodnia... Tak myślę.

Uhh dzisiaj poszłam do fotografa. Z racji takiej, że nie chciało mi się samej być tam wzięłam siostrę i kuzynkę. Nigdy więcej. Dobra droga spoko ale szykowały się jakąś godzinę i w końcu byłyśmy tam o 14:05 a on robi zdjęcia do 14:00. No coś mnie chciało trafić. Kupiłyśmy sobie po lodzie i odebrałam swoje rzeźby (w końcu). Chciałam potem jechać do Pauliny, kuzynki w ciąży ale pojechała sobie do kosmetyczki... Więc byłam u Marty na moment a następnie u Wiktorii. Potem Marta z Kamilą przyjechały do mnie. Akurat robiłam obiad... Tak, o 17:00 robiłam obiad. Powygłupiałyśmy się. Mama przyjechała, zjadłyśmy i pojechałyśmy do Marty. Znowu płakałam w drodze powrotnej. Znowu miała ochotę napisać do Ciebie. Znowu.... Ehh kurcze, chciałabym gdzieś wyjechać. Zostawić telefon w domu, zostawić wszystko i wyjechać. Ale się tak nie da! A może da? Ale to za blisko. Ollie gdybyś nie wyjeżdżał do Niemiec przyjechałabym do Ciebie... 
Djana jesteś bajeczna. Przygotowania do sesji idą pełną parą. Nawet dobierasz kolory bluzek. Kochana jesteś skarbem. Ty, Iza, Patrycja, Marta. Mieć was za przyjaciół to prawdziwy skarb. Jednak dla mnie zawsze pozostanie tylko Marta wraz z Patrycją, gdyż Ty i Iza macie siebie i innych. Wiem, że zawsze mogę do Was napisać ale to nie to samo...

Dzisiaj Ollie nie napisałam o tej samej porze co zawsze. Dziś chciałam być sama, tak jak wczoraj wieczorem. Nawet nie odpisałam na drugiego sms'a Dominika. Dziś byłeś u Purin. Z każdym dniem Dominik się oddala. Z każdym dniem on zabiera mi go. To tak strasznie boli...
Dobrej nocy.

~~

 grubasie, schudnij!

 jak można takie zdjęcie mi zrobić z zaskoczenia 0-0

 Patrycja *.*

przypałowe musi być ;__;

~by Amaya

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...