SOOOOO HELLO!
Dzisiaj jest fajnie. Stabilnie. Byłam sobie w kinie. Przed i po na zakupach. Kupiłam sobie opaskę, którą umiejętnie przerobię na kolię delikatną, masę bransoletek i naszyjnik, który oddam albo sprzedam. Bo widziałam ładniejszy, a tutaj jest różowy łańcuszek więc... Ale się zobaczy. Chcę sobie kupić pewną sukienkę, zdjęcie poniżej... ale nie jestem przekonana do końca co do niej.
Film był fajny. "1000 lat po Ziemi". W pewnych momentach drżałam cała z emocji. Uwielbiam kino!
Ale Ollie... ma nadal karę. Kurcze tęsknie za dłuższymi rozmowami z nim.
To sobie teraz pooglądajcie zdjęcia przypałowee.
Bajuuuuu
~ ~
wczorajsza kolacja <3
mama piekła ja stroiłam. *.*
pychotka
to ta sukienka nad którą się zastanawiam.
kurcze tak kusi <3
ja w full cap'ie.
zawsze spoko
bluzka przez którą nie mogłam przestać się śmiać!
lol dalej xD
to ja się uśmiechnę jak ktoś w tym zapuka do mych drzwi!
przed wyjazdem Wiktorii się nudziło.
to jej pozowałam.
elo elo!
łaaaa uniwersytet potwornych. jestem tam! xDD
żelki *.*
naczosy *.*
pierwsze zdobycze z croppa
zestaw :D
bilet. widział mnie ktoś? xD
Konrad zawsze sopko.
W ogóle nagrywałam go jak grał.
Skapnął się dopiero wtedy gdy wyłączyłam kamerę xD
opakowanie po żelkach xc
migdały w czekoladzie mix *.*
jemy!
przed łazienkami zawsze spoko!
więc podsumowując nie pozwalajcie mi brać aparatu
bo mi się zawsze nudzi
i zawsze zrobię jakieś przypałowe mniej lub bardziej zdjęcia.
~by Amaya
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...