niedziela, 14 lipca 2013

14.07.2013 r

WITAJCIE
Otóż jest 10:50 i nie śpię już około 27 godzin. Jest dobrze, chociaż trochę słabo się czuję.
Wczoraj wieczorem do przeszło pół godziny po północy pisałam z Oliwerkiem. Ojej i w ogóle. (Chyba za dużo tego słowa używam "ojej"). Potem napisał koło północy Adrian. I pisaliśmy sobie i było już koło trzeciej nad ranem. A ja boję się tej godziny, on też. Straszyliśmy się wzajemnie. I w ogóle. Dopisaliśmy do 7:00 wtedy zasnął bynajmniej tak mi się wydaję. Koło 6:00 napisał do mnie 20-latek z Kielc o imieniu Igor. Zdenerwowało mnie to ale co tam. Ogólnie dzień powitałam z dużymi ciachami, kawą i wielkim entuzjazmem. Cieszymy się bo nie często się to u mnie zdarza. Ollie kocham Cię <3

~ ~


kombinowałam <3

jez... zaciesz hahaha

Ollie <3


Nie śpię. Umcyk Umcyk.

~by Amaya

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Masz ciekawą uwagę? Skomentuj. Nie hejtuj, nie po to jest ta opcja...